Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi dampu z pięknego miasta Toruń. Przejechałem już 22270.66 kilometrów. Jeżdżę z prędkością średnią 23.24 km/h i się wcale nie chwalę ;-)
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy dampu.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2015

Dystans całkowity:859.58 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:34:43
Średnia prędkość:24.76 km/h
Maksymalna prędkość:52.38 km/h
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:78.14 km i 3h 09m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
32.44 km 0.00 km teren
01:19 h 24.64 km/h:
Maks. pr.:42.90 km/h
Temperatura:16.3
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Po bydzi

Środa, 30 września 2015 · dodano: 04.10.2015 | Komentarze 0

Przejazd po mieście i rundka po Myślęcinku.
Kategoria 25-50


Dane wyjazdu:
201.32 km 0.00 km teren
07:54 h 25.48 km/h:
Maks. pr.:46.72 km/h
Temperatura:15.4
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Kutno

Niedziela, 27 września 2015 · dodano: 31.12.2015 | Komentarze 0

Dziewiąte 200 km w 2015 roku!

Wyjazd o 10:30 z Bydgoszczu, po niecałej godzinie byłem już w... Brzozie! Na wylotówce zakaz rowerowania to spróbowałem objazdem przez las, obok lotniska. Jedna wielka masakra! Wiele razy pchałem rower po piachach i pod wielkie wzniesienia. Pierwszy raz widziałem drogowskazy dla koni... Przeżyć całe mnóstwo, oczywiście nie spotkałem tam ani jednej żywej duszy. Od Brzozy średnia zaczęła iść w górę - było co nadrabiać. Po drodze wahadełko i wypadek, ale i tak szybko przemknąłem. Główną do Ina, a potem mniej główną do Kruszwicy, jak przy objeżdżaniu Gopła. Postój pod biedrą po zakupy i żeby podjeść. Drogą 62 całkiem sprawnie do Radziejowa, potem na Bytoń, dalej kilka kilometrów pod mega wiatr w stronę Osięcin i przez Agnieszkowo do Lubrańca. Drogą 270 na Izbicę Kujawską, z odbiciem na Lubomin (dojazd drogami polnymi i między sadami), z którego ostatecznie dojechałem do Izbicy. Drogą 269 do Rybna (wielkopolskie) i dalej na Chodecz. Tam drugi postój tylko po wodę. Jakoś w ogóle nie czułem głodu. Bułka, banan i kilka żelek na 150 km... Sprawdziłem rozkład i okazało się, że mam 1 h 40 min do wcześniejszego pociągu w Kutnie. Odległość 37 km - czemu nie? Miałem odpocząć, ale stwierdziłem, że nie warto. Wcisnąłem w siebie trochę kalorii w trasie i cisnąłem, ciesząc się z każdej nadrobionej minuty. Jechałem przez Lubień Kujawski, Imielno i Miksztal (pierwsza wizyta w łódzkim!). Dojechałem na dworzec 19 minut przed czasem. Przede mną 15 osób w kolejce do jednej tylko czynnej kasy, ale udało mi się kupić bilet. Wsiadam i zaraz słyszę, że... postoimy jeszcze 20 minut! No trudno. Po drodze oczywiście zimno w pociągu. Do Bydgoszczy dojechałem po 21-ej, dokręciłem kilka brakujących kilometrów w temperaturze około 9 stopni i zaliczyłem pierwszą 200-tkę od 1,5 miesiąca :-)

Celem było pozbieranie gmin na południu kujawsko-pomorskiego, a zahaczyłem jeszcze wielkopolskie i łódzkie. Łącznie wpadło 11 nowych gmin!

Jedyna fotka na trasie - ale za to jaka! ;-)
Jedyna fotka na trasie - ale za to jaka! ;-) © dampu
Kategoria ponad 200


Dane wyjazdu:
15.11 km 0.00 km teren
00:34 h 26.66 km/h:
Maks. pr.:35.26 km/h
Temperatura:20.3
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Myślęcinek jesienią

Piątek, 25 września 2015 · dodano: 04.10.2015 | Komentarze 0

Szybki przejazd przez Myślęcinek, bo nie było czasu. Fajna pogoda, w sumie jesieni to tam jeszcze nie widać ;-)
Kategoria 0-25


Dane wyjazdu:
46.47 km 0.00 km teren
01:35 h 29.35 km/h:
Maks. pr.:52.38 km/h
Temperatura:18.3
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Do Bydgoszczu

Wtorek, 22 września 2015 · dodano: 28.10.2015 | Komentarze 0

Po kolejnej dłuższej przerwie i wymianie koła na nowe, szybki przejazd do sąsiedniej wioski. Ścieżką do Bierzgłowa, potem na Rzęczkowo i od Złejwsi Wielkiej szosą. Średnia momentami była zacna ;-)
Kategoria 25-50


Dane wyjazdu:
100.35 km 0.00 km teren
04:11 h 23.99 km/h:
Maks. pr.:40.64 km/h
Temperatura:19.2
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Inowrocław

Czwartek, 10 września 2015 · dodano: 29.12.2015 | Komentarze 0

Siedemnaste 100 km w 2015 roku!

Rano myślałem, że będzie zimno, w efekcie musiałem się rozbierać już za Toruniem. Najpierw pojechałem do Aleksandrowa, ale nie przez krzyżówkę, tylko skrótem przez las. Dalej na Zakrzewo i tam na drogę 252 do Inowrocławia. Miło wiało w plecy, tempo powyżej 30 km/h. Posiedziałem trochę na rynku, jak ruszyłem to tylne koło zaczęło mi się rozpadać. Na raty wyjechałem z Ina na Rojewo, rozwalając koło coraz bardziej. W Kaczkowie była już masakra. Doturlałem ostatkiem sił do Gniewkowa i pomarzłem godzinę na rynku czekając na wsparcie. Nadjechało! ;-)

Ryneczek w Inowrocławiu
Ryneczek w Inowrocławiu © dampu
Kategoria ponad 100


Dane wyjazdu:
49.99 km 0.00 km teren
01:57 h 25.64 km/h:
Maks. pr.:46.14 km/h
Temperatura:17.2
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Okolice Torunia

Środa, 9 września 2015 · dodano: 26.12.2015 | Komentarze 0

Szybki wypad na północ. Ścieżką do Pigży, potem Brąchnowo, na Brąchnówko, Warszewice, Biskupice, Wymysłowo, Przeczno, do św. Rozalii i ścieżką powrót.

Kotlet nr 1 ;-)
Kategoria 25-50


Dane wyjazdu:
107.00 km 0.00 km teren
04:21 h 24.60 km/h:
Maks. pr.:50.78 km/h
Temperatura:15.1
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Lipno i Włocławek

Wtorek, 8 września 2015 · dodano: 08.09.2015 | Komentarze 0

Szesnaste 100 km w 2015 roku!

Wieczorem wpadłem na pomysł, że może śmignę do Warszawy zrobić kumplowi niespodziankę, ale po pierwsze za późno się wybrałem, a po drugie od 40-tego kilometra dokuczał mi deszcz. W efekcie wyszła tylko kolejna stówka.
Jechałem najpierw, tak jak niedawno do Brodnicy, przez Złotorię i Osiek do Obrowa. Stamtąd już drogą nr 10 na Warszawę. Za Steklinem przesiedziałem godzinę na przystanku. Momentami wiało i lało całkiem ostro. Stwierdziłem, że dojadę do Włocławka, bo tam co chwilę lecą pociągi do Torunia. Na raty dojechałem do Lipna, bo ciągle popadywało. Małe zakupy w Biedronce i drogą 67 ruszyłem na Włocławek. Było mokro, ale jakoś dałem radę. Na wjeździe do centrum przydały się nowe klocki, chociaż zjeżdżając pod 50 km/h i tak myślałem, że zaraz się glebnę, albo nie wyhamuję... Za bardzo nie pozwiedzałem, pojechałem od razu na dworzec. Do Torunia w 40 parę minut. Na miejscu zrobiłem jeszcze 20 km.

Wpadły 3 nowe gminy i zrobiła się głupia dziura na mapie (Bobrowniki).

Katedra Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Włocławku
Katedra Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Włocławku © dampu
Kategoria ponad 100


Dane wyjazdu:
23.57 km 0.00 km teren
01:05 h 21.76 km/h:
Maks. pr.:34.98 km/h
Temperatura:16.1
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Dłubanina

Sobota, 5 września 2015 · dodano: 05.09.2015 | Komentarze 0

Wymiana dętki, klocków, regulacje, testowanie. Wieczorem, mimo wiatru na Barbarkę i do Olka.
Kategoria 0-25


Dane wyjazdu:
107.26 km 0.00 km teren
04:18 h 24.94 km/h:
Maks. pr.:48.54 km/h
Temperatura:19.4
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Balaton

Czwartek, 3 września 2015 · dodano: 03.09.2015 | Komentarze 0

Piętnaste 100 km w 2015 roku!

Popołudniu wyskoczyłem dzisiaj do Bydgoszczy. Najpierw ścieżką do zjazdu na Łubiankę, potem przez Bierzgłowo do Rzęczkowa, na dół i szosą do celu. Po drodze mijałem piękne i bardzo pomysłowe witacze dożynkowe w gminie Zławieś Wielka. Pokręciłem trochę po nowych odcinkach ścieżki na Fordonie i po starych nierównych odcinkach wzdłuż Kamiennej. Pojechałem na Bartodzieje i objechałem Balaton (jaki kraj, taki Balaton...). Odpocząłem, posiedziałem i pod wieczór zacząłem wracać już tylko szosą. Mały postój w biedrze w Złejwsi Wielkiej i przed Górskiem, żeby się ubrać, bo spadało już poniżej 17 stopni. Na wjeździe do Torunia zaczęło mi się jakoś gorzej jechać. Uparcie twierdziłem, że opadam z sił, ale coś mi tu nie pasowało. Na działkach na Józefa, stanąłem i stwierdziłem, że to jednak nie moja wina. Z opony zeszło sporo powietrza. Szybko dopompowałem i udało mi się na tym jeszcze dojechać do domu. Nadal uważam, że te opony są świetne, bo to ich pierwszy kapeć, a przejechały właśnie ponad 5500 km. Niestety wbił się bardzo ostry, nieco ponad 1-centymetrowy drucik. Powietrze uchodziło jednak dosyć wolno i mogłem jeszcze dojechać, bez konieczności zmiany dętki po ciemku. Tak to się skończyła moja wspaniała wycieczka do sąsiedniej metropolii...

Mam już ponad 6000 km! ;-)

Balaton w Bydgoszczu
Balaton w Bydgoszczu © dampu

Witacz w Złejwsi Wielkiej
Witacz w Złejwsi Wielkiej © dampu
Kategoria ponad 100


Dane wyjazdu:
101.08 km 0.00 km teren
04:17 h 23.60 km/h:
Maks. pr.:41.17 km/h
Temperatura:19.6
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Ścieżka Toruń - Chełmża

Środa, 2 września 2015 · dodano: 02.09.2015 | Komentarze 0

Czternaste 100 km w 2015 roku!

W nocy nieźle popadało i jeszcze w południe ścieżki były mokre. Wyruszyłem dopiero po 13-tej.
Najpierw chciałem jechać do Unisławia, ale wiatr tak bardzo mnie wkurzał i spowalniał, że za 15 słupkiem zjechałem w lewo i przez Słomowo dojechałem do Bierzgłowa. Dalej na Łubiankę, Przeczno, Wymysłowo, Biskupice, Warszewice, Brąchnówko, Browina i fragmentami nowej ścieżki aż do Chełmży. Dalej na Pluskowęsy i pierwszy raz pojechałem całą ścieżką Toruń - Chełmża. Przez Zalesie, Mirakowo, Tylice i Zakrzewko. Jest jeszcze możliwość odbicia i dojechania do Kamionek. Nawierzchnia generalnie bardzo dobra, ruch minimalny w porównaniu do trasy Toruń - Unisław. Kilka głupich barierek przy przecinaniu ulic i niebezpieczne zmienianie stron na zakrętach. Nie wiem po co tak zrobili...
Wiatr mi dał ostro w kość, do tego byłem jakiś senny. W Toruniu uzupełniłem zapasy wody i wyskoczyłem jeszcze do Olka i na Barbarkę żeby dobić do upragnionej setki.

Droga rowerowa Toruń - Chełmża
Droga rowerowa Toruń - Chełmża © dampu
Kategoria ponad 100